Radosław Sikorski dla Polskiego Radia (tłumacząc się z pobieranego ryczałtu na samochód): "Wtedy, gdy podróżowałem bez BOR-u, np. Festiwal Smaku w Grucznie, tam spotkałem panią poseł Pomaską, bodajże w roku 2011. Wielokrotnie w Biskupinie, gdzie prowadziłem kampanię wyborczą, rozdawałem ulotki i ktoś to powinien kojarzyć, spotykałem się z pracownikami.(...) Cały czas powtarzam: wtedy gdy byłem samochodem prywatnym jeżdząc jako poseł po swoim okręgu."
Tymczasem w zarządzeniu w sprawie warunków organizacyjno-technicznych tworzenia, funkcjonowania i znoszenia biur poselskich czytamy: "Ryczałt nie może być wykorzystywany na finansowanie działalności partii politycznych, organizacji społecznych, fundacji, na działalność klubów i kół poselskich oraz parlamentarnych, a także na finansowanie działalności charytatywnej i sponsorskiej oraz na prowadzenie kampanii wyborczej."
Dymisja?
Źródła:
polskieradio.pl/popoludniezjedynka/radoslawsikorski
orka.sejm.gov.pl/BOP_info.nsf/0/1676014210BDC418C125734E0030130A/$file/ZMS2001008-ujed15.pdf